Choć ze stycznia mogliśmy wykorzystać tylko dwa tygodnie, to zrobiliśmy to maksymalnie. Z każdego tematu „wycisnęliśmy wszystko do ostatniej kropelki…”.
W pierwszym tygodniu stycznia, rozmawialiśmy o bajkach. Wydawałoby się, iż temat bardzo znajomy dzieciom, a tu czasami była niespodzianka 🙂 Za to bardzo lubiany. Przypomnieliśmy najbardziej znane bajki, a przy okazji poszerzyliśmy nasze doznania sensoryczne.
Nie zabrakło też nauki dni tygodnia przy okazji bajki o smoku marchewkowym, który miał 7 głów oraz zabawy z magnesem. Zdziwienie było ogromne, gdy dwa magnesy się odpychały 🙂
W drugim tygodniu skupiliśmy się na rodzinie, a dokładniej na babci i dziadku. Były poważne rozmowy i fajne zadania. Dzięki przyniesionym zdjęciom, nauczyliśmy się znaku mniejszości i większości.