Mowa dziecka kształtuje się już od pierwszych chwil życia. Nie zawsze, o czym doskonale wiemy, wszystko przebiega bez komplikacji i z dala od naszych zmartwień. W pierwszym miesiącu życia dziecko głuży, czyli powstają przypadkowe dźwięki. Około szóstego miesiąca życia bobas powtarza usłyszane dźwięki. Jest to tzw.okres gaworzenia – pierwszej świadomej artykulacji.
Dlaczego dzieje się tak, że niektóre przedszkolaki wymawiają wszystkie fonemy bez żadnego problemu, inne zaś nie potrafią ich realizować przez cały niemalże okres przedszkolny? Na naszą mowę wpływ mają różne czynniki takie jak: okres okołoporodowy, dziedzictwo genetyczne, budowa narządów mowy, wady zgryzu, choroby i nieprawidłowości laryngologiczne, zaniedbania środowiskowe a nawet cechy osobowościowe (niechęć do mówienia).
Na koniec chciałabym podkreślić, że wysyłając dziecko do przedszkola, powierzając opiekę fachowcom –nauczycielom, pedagogom, psychologom, logopedom, dajemy mu szansę dobrego startu. Przedszkola nie zastąpi nawet najlepszy dom. Jestem o tym przekonana i mówię to nie tylko z racji wykonywanego zawodu, ale również jako mama pięciolatka.
mgr Marta Mierzwa-Gałkowska