„Pomyślane, powiedziane…”

Mowa człowieka jest niezwykle skomplikowanym, ale jakże ważnym zjawiskiem życiowym. Bez niej właściwie nie moglibyśmy funkcjonować, komunikować się. W mowie dziecka wyróżniamy kilka podstawowych faz rozwojowych.

We wczesnym okresie przedszkolnym dziecko pozostaje na tzw. etapie wyrazu. Jeszcze nie potrafi sprawnie komunikować się językiem. Na początku wymawia proste, dwusylabowe słowa. Z czasem zaczyna wypowiadać bardziej skomplikowane pod względem budowy wyrazy. Potem łączy je w połączenia wyrazowe, wreszcie w zdania i krótkie samodzielne wypowiedzi ustne.

Okres swoistej mowy dziecięcej kształtuje się od około trzeciego roku życia aż do siódmego. Przedszkolak z czasem zastępuje swoje słówka, tzw. neologizmy, wyrazami powszechnie używanymi a jego mowa coraz bardziej przypomina mowę dorosłego.

W każdym rozwoju mowy występuje zarówno język bierny, czyli taki, który nie jest werbalizowany, jak i czynny. Polega on na tym, że dziecko rozumie mowę, wykonuje nasze polecenia, ale nie potrafi tego wyartykułować.

Mowa czynna polega zaś na używaniu języka w praktyce, posługiwaniu się słowami i zdaniami. Zawsze język bierny wyprzedza język czynny.

U przedszkolaków często występuje duży dysonans między językiem czynnym  a biernym.

Ważne jest w takim okresie, aby zachęcać dziecko do mówienia, do rozmowy.

Pokazujmy, że fajnie jest mówić, że słowa mogą wiele, że mowa ułatwia nam życie i je wzbogaca. A zatem znajdźmy czas na zabawę i naukę, stymulujmy naszą pociechę do możliwie najlepszego rozwoju intelektualnego.

mgr Marta Mierzwa – Gałkowska